Pułkownik Matysiak O Macierewiczu: Mówimy O Działaniu Destrukcyjnym Dla Polski
31 października, 2024
Premier Donald Tusk w sobotę pytany był o doniesienia o ewentualnej wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych i jego spotkaniu z Donaldem Trumpem. Tusk powiedział, że prezydent uprzedził go, że „jest prawdopodobna w niedługim czasie jego wizyta w USA”. – Poinformował mnie, że będziemy ustalali wspólne stanowisko – podkreślił.
– Pamiętajmy, że wciąż mamy do czynienia z prezydentem-elektem – przypomniał w czasie sobotniej konferencji Donald Tusk, odpowiadając na pytanie o ewentualną wizytę w USA prezydenta Andrzeja Dudy i jego spotkanie z Donaldem Trumpem. – Wymieniałem informację z prezydentem Dudą wczoraj (w piątek – red.). Poinformował mnie, że będziemy ustalali wspólne stanowisko przy ewentualnych kontaktach prezydenta Dudy z prezydentem-elektem Trumpem – powiedział Tusk.
Dodał, że prezydent Duda uprzedził go, że „jest prawdopodobna w niedługim czasie jego wizyta w USA”. – Więc będę trzymał kciuki – dodał Tusk.
Wcześniej „Gazeta Wyborcza” napisała, że Duda poleci w piątek do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotka się z Donaldem Trumpem. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak, odnosząc się do tych doniesień, powiedział jednak w piątkowej rozmowie z Polsat News, że „nie ma żadnych planów wylotu dzisiaj”.
„Wyborcza” twierdziła, że celem podróży prezydenta Dudy byłaby posiadłość Donalda Trumpa w Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie – według tej gazety – miała odbyć „impreza prezydencka Trumpa”, na którą miał być zaproszony też m.in. premier Węgier Viktor Orban.
Autorka/Autor:tas//mm
tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP