Szefowie MSZ oraz MON zareagowali w piątek wpisami na postawę polityków prawicy w kontekście relacji polsko-amerykańskich. Radosław Sikorski napisał o „lizusostwie i donosicielstwie niektórych polskich polityków” i ocenił, że to „przesada”, a Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że „o kształcie rządu w Polsce decydują tylko i wyłącznie Polki i Polacy”.
Kandydat republikanów Donald Trump wygrał wtorkowe wybory prezydenckie w USA, pokonując kandydatkę demokratów i obecną wiceprezydentkę Kamalę Harris.
Gdy zwycięstwo Donalda Trumpa w wyścigu o Biały Dom stało się pewne, w obozie Prawa i Sprawiedliwości zapanowała euforia. W środę Jarosław Sachajko z koła Wolni Republikanie pogratulował z sejmowej mównicy kandydatowi republikanów, który – jak wszystko na to wskazuje – zostanie w styczniu 47. prezydentem USA. Po tych słowach posłowie PiS i Konfederacji wstali z miejsc i zaczęli klaskać, część z nich skandowała: „Donald Trump!”.
Cześć posłów PiS wystosowała apel do szefa polskiego rządu, by podał się do dymisji, motywując to „szokującymi i skandalicznymi wypowiedziami”, jakie miały paść z ust polityków koalicji rządzącej pod adresem Donalda Trumpa.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński powiedział w czwartek w rozmowie z portalem wPolityce, że do Donalda Trumpa trafiły materiały z negatywnymi wypowiedziami na jego temat ze strony osób związanych z obecnym obozem władzy w Polsce.
– Mogę ujawnić, że sztab Donalda Trumpa otrzymał wszystkie materiały z negatywnymi wypowiedziami na jego temat. Donald Trump jest świadomy, co pisała na jego temat żona Radosława Sikorskiego, co mówili o nim polscy politycy, w tym Donald Tusk – powiedział Tarczyński, nie precyzując jednak, kto miałby dostarczyć te informacje i skąd posiada taką wiedzę.
O relacjach polsko-amerykańskich napisał w piątek szef MSZ Radosław Sikorski i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Cały świat, niezależnie od sympatii, układa sobie stosunki z nowym prezydentem USA. Ale lizusostwo i donosicielstwo niektórych polskich polityków to przesada” – napisał Sikorski na platformie X.
W podobnym tonie wypowiedział się szef MON. „Sugerowanie przez opozycję zmiany rządu w Polsce pod wpływem wyborów w USA oraz donoszenie do sojuszników to kompletny absurd. O kształcie rządu w Polsce decydują tylko i wyłącznie Polki i Polacy” – napisał Kosiniak-Kamysz.
W ostatnich dniach politycy PiS, w tym były szef MON Mariusz Błaszczak, atakują obecnie rządzących, twierdząc m.in., że w sytuacji zwycięstwa Trumpa do dymisji powinien się podać Donald Tusk.
Premier odniósł się do nich w czwartek, stwierdzając, że Błaszczak wypowiedział się „niesuwerennie”.
Autorka/Autor:momo/adso
tvn24.pl, PAP, wPolityce.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka