– Gdy posłowie PSL wywrócili rządowy projekt (ws. aborcji – red.), przypomnieli, dzięki komu Donald Tusk jest premierem – ocenił w Graffiti Przemysław Wipler. Jak dodał, jeśli prezes rady ministrów o tym zapomni to jesteśmy w stanie zbudować nowy rząd. – To może być autorski rząd PSL, do którego wcale nie musi wchodzić Konfederacja ani PiS – uściślił gość Marcina Fijołka.