Ola Kwaśniewska „wmieszała Się” W Aferę W „The Voice Of Poland”. Poszło O Odpadnięcie Maćka

Po ostatnim odcinku “The Voice of Poland” znamy już wszystkich czterech finalistów. Ku zaskoczeniu internautów, wśród nich nie ma Macieja Rumińskiego – uczestnika z drużyny Kuby Badacha – który uchodził za faworyta. Młody wokalista postanowił odnieść się do przebiegu programu i skierował kilka słów w stronę swojego byłego trenera. Na publikację niemal natychmiast zareagowała Aleksandra Kwaśniewska. Maciej Rumiński z drużyny Kuby Badacha odpadł w półfinale „The Voice of Poland” Zasady programów rozrywkowych są bezlitosne i – chociaż czasem uda się kilka z nich nagiąć – muszą być przez wszystkich respektowane. W półfinale 15. edycji “The Voice of Poland” widzieliśmy muzyczne zmagania utalentowanych wokalistów m.in. w kategorii ich autorskich utworów. Wszystkie miały w sobie potencjał na podbicie polskiej sceny i zdobycie czołówek radiowych list przebojów. Widzowie musieli jednak wybrać po jednym z dwóch uczestników z każdej drużyny.Z ekipy Kuby Badacha do ostatecznego starcia przeszła Ania Iwanek, natomiast studio musiał opuścić Maciej Rumiński. Jego delikatny głos z wybijającym się soulowym sznytem przykuł uwagę tysięcy widzów, którzy odczuli spory zawód, gdy tylko poznali wyniki głosowania. Niestety… kto ma przejść, ten ma przejść. Ten dostaje utwory dostosowane do swoich umiejętności i stylu. Maciek od 2 odcinków dostaje coś, co mu kompletnie nie leży – kto zna kulisy programu, ten wie, że tam nie ma przypadków – napisał internauta pod materiałem w mediach społecznościowych. Dodatkowo nawet 1900 złotych. ZUS rusza z wypłatą nowego świadczenia Czytaj dalej Opłata za śmieci w górę, ale nie wszyscy będą musieli zapłacić. Zmiany od 1 stycznia Czytaj dalej „The Voice of Poland”. Uczestnik od Kuby Badacha zabrał głos fot. kadr „The Voice of Poland” vod.tvp.plMaciej Rumiński potrzebował chwili na złapanie oddechu po emocjonującym odcinku na żywo. Gdy już emocje opadły, w poniedziałek po “The Voice of Poland” opublikował wpis na Instagramie, opisując w nim swoje wrażenia i relacje z osobami pracującymi na planie. Zaczął od optymistycznego stwierdzenia, że wychodzi z programu silniejszy i na pewno mądrzejszy.Mam nadzieję, że to dopiero początek mojej drogi i chciałbym bardzo podziękować wszystkim osobom, które już teraz mnie w niej wspierały – napisał.Wymienił kilka osób, które szczególnie zaskarbiły sobie jego sympatię, a później z szacunkiem skomentował zwycięstwo Ani Iwanek. Zapewnił, że będzie za nią trzymał kciuki w finale, bo jest wyjątkową osobą. Gdy zwrócił się do Kuby Badacha, nie zamierzał ukrywać, co ten dla niego zrobił. Opowiedział o kontakcie z Kubą Badachem. Poruszająca odpowiedź Aleksandry Kwaśniewskiej Dla Kuby Badacha obecność w 15. edycji “The Voice of Poland” jest jego jurorskim debiutem, ale wygląda na to, że sobie świetnie radzi. Nie przeszkadzają w tym nawet jego nieraz ponadprzeciętnie surowe oceny.Naprawdę bardzo chciałbym podziękować Kubie Badachowi (…). Dziękuję za wszystkie cenne rady, za wsparcie i zaufanie, którym mnie Pan obdarzył, za rozmowy i czas, który wcale nie musiał być dla nas przeznaczony. Bardzo się cieszę, że miałem okazję zajść tak daleko, właśnie w Pana drużynie – przekazał Maciej Rumiński.Sekcja komentarzy pod wpisem uczestnika “The Voice of Poland” zapełniła się od słów wsparcia – wielu internautów stwierdziło, że jego sukces w branży muzycznej jest wyłącznie kwestią czasu. Najbardziej poruszający komentarz zamieściła Aleksandra Kwaśniewska, żona Kuby Badacha. Dziennikarka napisała, że jeśli tylko będzie miał chęć uzyskać jakąś radę od piosenkarza, może bez skrępowania skorzystać z otrzymanego numeru telefonu.Maciuś, jesteś cudem. Pamiętaj, że jak tylko będziesz gotowy robić muzykę, to i my będziemy gotowi jej słuchać. A jeśli tylko będziesz potrzebował wsparcia w tym procesie, to masz numer Pana Kuby (chyba też tak zacznę do niego mówić) i nie zawahaj się go użyć. Wiem, że to nie zawsze jasne, ale on nie żartował – podkreśliła.Czytaj także: „Jeszcze nie zaczęliśmy, a już skończyliśmy”. Uczestnik „Milionerów” poległ na pytaniu za 500 złotych, odpowiedź jest banalnie prosta